Przemyślenia #1 - internetowy hejt

Hej!
Obiecałam, że dokładnie 1 stycznia 2017 roku napiszę pierwszy post z jednej z nowych serii. Postanowiłam, że skoro wypowiadam się w Internecie, to zacznę od Przemyśleń o internetowym hejcie, więc zaczynajmy.
Czym jest internetowy hejt?
Internetowy hejt jest w tych czasach często spotykanym zjawiskiem. Znaleźć go możemy na każdej stronie internetowej, na której można dodawać komentarze. Internetowe hejty najczęściej charakteryzują się tym, że jest to nieuzasadniona krytyka lub obraza czy nawet groźba.
Hejterzy piszą najczęściej takie zdania, jak: "Zabij się", "Powieś się", "Znajdę Cię i zabiję", "Jesteś [masa przekleństw i wyzwisk]".
Dlaczego ludzie hejtują? 
Prawdopodobnie dlatego, że nie rozumieją tego, co drugi człowiek miał na myśli, chcą się dowartościować, mają problemy w domu bądź nie radzą sobie z życiem.
Hejterzy myślą, że są bezkarni, jeśli piszą komentarze ukryci pod nickiem. Jednakże, nie jest tak. W bardzo łatwy sposób można dowiedzieć się, kim oni są, sprawdzając numer IP ich komputera. Takie zabiegi często stosuje policja, kiedy ściga takie osoby.
Co jest skutkiem hejtu?
Często depresja hejtowanego człowieka, a czasami nawet jego śmierć. Ból psychiczny jest często większy niż ból fizyczny. Ludzie hejtowani często nie wytrzymują presji i okaleczają się, aby następnie popełnić samobójstwo.
Co zrobić, jeśli jesteście hejtowani? 
Przede wszystkim zgłoście to komuś dorosłemu. On zadecyduje czy iść z tą sprawą na policję, czy nie. Nie działajcie sami, bo nic nie zdziałacie, a tylko możecie pogorszyć sytuację.
I pamiętajcie: pomyślcie dwa razy zanim coś napiszecie, bo słowa naprawdę mogą zranić.
Dziękuję, jeśli przeczytaliście ten post do końca. Zachęcam do kulturalnej dyskusji na ten temat w komentarzach. Chcę poznać Wasze zdanie, co do hejtu internetowego.


4 komentarze:

  1. Wiesz co? To jest niezłe. Może poszukaj przykładów (ale wiesz, takich ambitnych), trochę rozbuduj i będziesz miała pokaźny artykuł. Trochę mało w skutkach, ale jesteś w tym całkiem niezła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za opinię i rady. To mój pierwszy taki post, więc dopiero się wprawiam, ale na pewno zastosuję się do Twoich sugestii.
      Pozdrawiam, Domi.

      Usuń
  2. Powiem szczerze ambitny artykuł o hejtowaniu Dominika

    OdpowiedzUsuń

Wydarzenia przedstawione w opowiadaniu są jedynie wytworem mojej wyobraźni i nie miały miejsca w realnym świecie.
Wszelkie zbieżności imion i nazwisk są przypadkowe.
Niektóre informacje zostały zmienione na potrzeby opowiadania.
Enjoy! :D