Mamy już wyniki konkursu. Wygrywa... Wampir Schmidt!
A teraz, tak jak obiecałam zapraszam na świąteczną jednorazówkę.
Szczerze, prawie się popłakałam, jak ją pisałam.
Rozdział 5 + ważna informacja
ROZDZIAŁ 5
Dopiero na obiedzie zaczęłam się do nich odzywać, a Julka powiedziała:
Rozdział 4 + konkurs
ROZDZIAŁ 4
Następnego dnia kiedy się obudziłam była dopiero 8:00. A to dziwne, bo jak nie idę do szkoły nigdy nie wstaję przed 10:00. Nie chcąc budzić dziewczyn po cichu wyszłam z pokoju i poszłam do kuchni, bo byłam strasznie głodna. Kiedy tylko weszłam do kuchni zobaczyłam, że Julka zajada już śniadanie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)